Korona „Łączy Pokolenia”
W sobotę 27 maja odbył się drugi już turniej mini siatkówki dwójek pod sympatyczną nazwą „Łączymy pokolenia”. W ubiegłym roku, gdy organizowaliśmy taką imprezę nie myśleliśmy o cykliczności tylko o dobrej zabawie i tym by rodzice zintegrowali się ze swoimi pociechami oraz klubem. Sukces ubiegłoroczny zachęcił nas do powtórzenia tych zmagań. Tym razem rozdzieliliśmy kategorie na starszą ( Młodzików) oraz młodszą (Mini). Po raz kolejny nie zawiedliśmy się na naszych rodzicach, odzew był bardzo duży. W kategorii starszej wystartowało 11 zespołów ( nie byli tylko ci, którym nie udało się ze względu na pracę lub inne obowiązki), a w młodszej 8 zespołów. Znów była doskonała zabawa dla dzieci oraz rywalizacja, zakończona niejednokrotnie bólem u juniorów – tyle prezes i organizator.
Rywalizację rozpoczęli starsi, 11 zespołów podzielono na 3 grupy (mecze każdy z każdym), następnie półfinały i mecze o miejsca. Składy były różne, a na szacunek zasługuje jedna mama, która wystartowała ze swym synem. Grano w różnych składach, ojcowie, bracia, wujkowie i kuzyni. Pary były bardzo zaangażowane i tak po fazie grupowej wyłoniono półfinalistów, którymi byli:
Stańczyk – Ostrowski 14-21
Glapiński – Michalski 17-21
Mecze były bardzo zacięte do samego końca bez względu na miejsca. Ostatecznie Turniej zakończył się sukcesem pary braci Michalskich.
Michalski – Ostrowski 21-19
Od godziny 12.30 Zmagania rozpoczęli młodsi zawodnicy. Dwie grupy po cztery zespoły i każdy z każdym do wyłonienia półfinalistów. A tam po wygraniu wszystkich mecz znaleźli się Kisiel Amelia i Sajewicz Marcel, do nich dołączyli Lipiński Bartosz i Frączkowski Mateusz.
Kisiel – Lipiński 21-16
Frączkowski – Sajewicz 16-21
Mecze wyrównane zakończone wygraną Amelii i Marcela. Te pary zmierzyły się w meczu finałowym. Mimo bólu i zmęczenia lepszym okazał się zespół rodziny Kisiel.
Kisiel – Sajewicz 23-21
Na koniec każdego z turniejów wręczono okazałe trofea oraz medale dzięki dotacji ze Starostwa Powiatowego w Bełchatowie. W tych zmaganiach nie liczył się wygrany, lecz udział i integracja naszego środowiska. Wszyscy, którzy brali udział byli już zwycięzcami, co zostało nagrodzone słodkim upominkiem.
Podsumowując całość udaje się nam scalić środowisko dzieci i rodziców a takie imprezy pokazują, że jest chęć u społeczeństwa tylko trzeba im to dać. Zapraszamy za rok.